♫ Intro: D#m A Znowu się w życiu dzieje źle Em D#m Znowu się w życiu dzieje źle Refren: D#m A Znowu się w życiu dzieje źle, ty znowu masz łzy na oczach Em D#m Budzi cię nowy dzień, ale marzysz by się schować D#m A Póki oddychasz jesteś w grze, tak użyj tej siły chłopak Em D#m Puk puk kto tam? niosę nadziei słowa
Zwrotka 1: D#m A Jak u CiebiE? Jak tam leci? Em D#m Ty to słyszysz a ja nawijam znaczy, że oboje żyjemy D#m A Nic pewnego to nie było przecież, Co jest pewne na ziemi? Em D#m Łeb Do góry, jakoś dźwigniemy, stara bida, nowe problemy D#m A Słuchaj tamten rok to tragedia, jedna drugą napędza Em D#m Ziomek się o mnie modlił choć przed nikim w życiu nie klękał D#m A Dużo zdarzeń, anioł stróż był na etacie Em D#m Reszta wiary że będzie dobrze się opłaciła, Bo stoję dalej Mogłem być w orszaku lub przed nim i to dalej wisi nad głową Lekarz pyta czy przyszły myśli, kurwa, nigdy mi nie odchodzą Banie mam nad powierzchnią, Bo radomski beton hartował Utwardziło w życiu nie jedno, zamiast serca dawno jest ołów Wiem Co znaczy Do kamery machać i się żegnać Wiem jak czasem trzeba się namawiać żeby przetrwać Wiem jak trudno sms-a wysłać kiedy pomoc jest potrzebna Wiem jak dobrze jest się kurwa przemóc i odebrać Słyszysz! Refren: Znowu się w życiu dzieje źle, ty znowu masz łzy na oczach Budzi cię nowy dzień, ale marzysz by się schować Póki oddychasz jesteś w grze, tak użyj tej siły chłopak Puk puk kto tam? niosę nadziei słowa Znowu się w życiu dzieje źle, ty znowu masz łzy na oczach Budzi cię nowy dzień, ale marzysz by się schować Póki oddychasz jesteś w grze, tak użyj tej siły chłopak Puk puk kto tam? niosę nadziei słowa Zwrotka 2: Jasny pokój pani doktor Gdyby wtedy mi nie odpisała to rozmawiałbym ze świętym Piotrem Zaczynamy od początku Ja dziękuję jej za interwencję, ale mówię że mnie kłuje w środku I że muszę przerwać, Bo chcę nagrywać, chcę to poczuć, chcę to wydać Znam ryzyko ale chcę oddychać i że się odezwę jak nie będę dźwigał Ona mówi dobra ale kwitek musisz podpisać Bo jak wpadnie tu prokurator to chcę być kryta Chwilę potem puszczam pre-order, to jest moja z wami umowa Nawet jeśli będzie niedobrze no to płyta ma być skończona Moim odroczeniem wyroku to że deklaracja rzucona To mnie kiedyś wyrwało z bloków - moje przywiązanie Do słowa Wierze że przyjdzie lato i będzie lepiej Do każdego Co teraz słucha i jest w potrzebie Że się wszystko w życiu ułoży, tego ci nie mogę powiedzieć Ale zawsze po 4:00 jest 4:01 Słyszysz! Refren: Znowu się w życiu dzieje źle, ty znowu masz łzy na oczach Budzi cię nowy dzień, ale marzysz by się schować Póki oddychasz jesteś w grze, tak użyj tej siły chłopak Puk puk kto tam? niosę nadziei słowa Znowu się w życiu dzieje źle, ty znowu masz łzy na oczach Budzi cię nowy dzień, ale marzysz by się schować Póki oddychasz jesteś w grze, tak użyj tej siły chłopak Puk puk kto tam? niosę nadziei słowa
Published:
Last updated: