Key: C Intro: F F C C F F C C Verse 1: F C To nie ma sensu, często mówisz mi F C W nie swoim świecie krótko choćby żyć Am C Bo zwykle stamtąd wraca się bez róż Am C I mocniej gryzie w ustach miejski kurz
F C A jednak czasem, gdy nadejdzie zmrok F C Tancerki od Degas znów mi się śnią Am C W baletkach białych nad dachami miast Am G Tańczące i nucące pośród gwiazd Chorus: F C Nie weźmie Orient Express wszystkich nas F C Nie każdy siądzie w barze Paradise F C I spojrzy przez różowo-żółte szkło F Am G Nie każdy z nas tam będzie - no i co? Verse 2: F C Uliczne światła dają sygnał: "start" F C Ruszają w kontredansie sznury aut Am C I słyszę coś, tak jakby gorzki śmiech Am G A ludzie wokół mówią: "a to pech" Chorus: F C Nie weźmie Orient Express wszystkich nas F C Nie każdy siądzie w barze Paradise F C I spojrzy przez różowo-żółte szkło F Am G Nie każdy z nas tam będzie - no i co? Chorus: F C Znikają w mroku nad dachami miast F C Tancerki od Degas gdzieś pośród gwiazd F C I słyszę coś, tak jakby gorzki śmiech F Am G A ludzie wokół mówią: "a to pech" Chorus: F C Nie weźmie Orient Express wszystkich nas F C Nie każdy siądzie w barze Paradise F C I spojrzy przez różowo-żółte szkło F Am G Nie każdy z nas tam będzie - no i co?