Chords with lyrics
Tuning: G C E A (G C E A)
* = uderz raz/strum once
~ = pozwól zadzwonić/let ring
Intro:
C ~ G ~ F ~ F ~
Zwrotka 1:
C G
Palę papierosy nie przez uzależnienie
F
Palę, bo chce w końcu wykończyć tą kurwę ziemie
C G
Jakie ma znaczenie to, że rozjeżdżam jelenie
F
Skoro tankuję tą benę żeby poszła w atmosferę
C G
Zbieram grzyby żeby dziki zdechły z głodu
F
Jem korę z drzew żeby dostać się do miodu
C G
Co by wyszczać się w ulu jak to mawiał dziadek
F
Radość we mnie budzi populacji lisów spadek
C G
Na święta w oknie czaje się jak Kevin
F
Jak nadleci mikołaj odpierdolę renifery
C G
Nie żeby mu dopiec na to czas przyjdzie kiedyś
F
Jak zadbam jak należy, by zwierzątka wyginęły
C G
Mamę kup mi dezodorant ja go sobie gdzieś przekminę
F
Włączę wodę na godzinę i nawet się nie umyje
C G
I odkładał będę puszki, aż będzie ich na tyle
F F ~
Żebym całą tę planetę zagazował słodkim dymem
Refren:
C G F
Ekolodzy kurwy (jebać ich)
C G F
Ekolodzy kurwy (jebać, jebać, jebać ich)
Zwrotka 2:
C G
Trzeba drzewo ściąć, bo na chuj tyle zieleni
F
W oczach się pierdoli czas na papier to zmielić
C G
Budujmy autostrady przez parki narodowe
F
Wyzdychają motyle piękną położymy drogę
C G
Bobry tamę budują odbierając nam wodę
F
Pierdolnijmy w nie prądem też im wyrządźmy szkodę
C G
W lesie wyrzucam śmieci szkoda hajsu na kosze
F
Wypierdalam do rzeki moje stare kalosze
Am G
Dzień czystości planety dla mnie jest dniem straconym
F
Zanieczyszczam środowisko w krzaki wyrzucam kondomy
C ~ G ~
W lesie palę ognisko nie zabezpieczone
F ~
Lubię gdy w powietrzu czuć zwierzyny szczątki palone
C ~ G ~
Kradnę szczepionki dla zwierząt rozstawione przez leśniczych
F ~
Spadek populacji zwierząt tylko to się dla mnie liczy
C G
Kiedy zjadłem batonika do kosza wyrzucić nie chce
F
Koszty się nie liczą zanieczyszczam runo leśne
C G
Sztuczna choinka w domu to nie dla mnie ten krzew
F F*
Odpalam sobie piłę, świąteczna wycinka drzew
Refren:
C G F
Ekolodzy kurwy (jebać ich)
C G F
Ekolodzy kurwy (jebać, jebać, jebać ich)
Zwrotka 3:
C G F
Norki chowają się w norki gdy słyszą mój scyzoryk
(palę plastik)
C G F
Zrobię mamie płaszczyk po tym jak zdeptam im domy
(palę plastik)
C G F
Palę, palę, palę, palę, palę plastik, bo lubię czarny dy-ym
(palę plastik)
C G F
Tekst ubieram w rym i bardzo wkurwiam ich tym
C G F
Odwiedzajcie pandy, bo policzone są ich dni
C G F
Ja poluję na słonie, by odebrać im kły
C G F
Z aligatora ma torebkę ma kobieta
C G F
Ja wiem, że znalazła sobie prawdziwego faceta-a
Refren:
C G F
Ekolodzy kurwy (jebać ich)
C G F
Ekolodzy kurwy (jebać, jebać, jebać ich)
C G F
Ekolodzy kurwy (jebać ich)
C G F C ~
Ekolodzy kurwy (jebać, jebać, jebać ich)