Intro: C G Mało było dni, w których coś mogło jeszcze mnie zaskoczyć Fm Teraz jesteś ty, a ja jak wariat nigdy nie mam dosyć C G Mało było dni, w których coś mogło jeszcze mnie zaskoczyć Teraz jesteś ty, a ja jak wariat nigdy nie mam dosyć Refren: C G Mało było dni, w których coś mogło jeszcze mnie zaskoczyć Fm Teraz jesteś ty, a ja jak wariat nigdy nie mam dosyć C G Słodki jak żelki, silny jak cios z uśmiechem prosto w oczy Fm To trochę cringe, przez Ciebie sexy stał się shadowboxing C G To trochę cringe, więc znowu na DM ślę Ci małe kotki Fm Jak będziesz się bić - ja zawsze w pierwszym rzędzie, jak te fanki C G Co weekend odpalamy wrotki i codziennie gasimy blanty Fm Nie wiem, czy to sny, czy, ziomek, urwałeś mi się z innej bajki
Zwrotka 1: C G Dni z Tobą są jak pierwszy Opener, jak pierwsze gibony i pierwsze wagary Fm U-, u-, ucieczka od starych, te szlugi, pojary, pierwszy hajs wydany C G Na stare mieszkanie i nowe Jordany, na małe bluzeczki, jakieś okulary Fm Jak noc Carlo Rossi i LM klikany, je-, je-, jesteś dojebany Love story jak z Hanny Montany, Bo teraz się ciągle chowamy Choć wie o nas już cała Polska, wciąż low-key wolimy być sami Może po mieście krążą plotki i może w necie latają już fotki Styl dla mnie to jest tak private, jak odblokowanie na odcisk Bridge: Bo teraz ja wiem jak wygląda z rana Twoja twarz Choć nie chcesz mi pokazać, dobrze wiem, że czujesz strach I każda laska chce się wkleić na Twój Instagram Ja chcę być plastrem, który sklei Ci najgorsze z ran Refren: Mało było dni, w których coś mogło jeszcze mnie zaskoczyć Teraz jesteś ty, a ja jak wariat nigdy nie mam dosyć Słodki jak żelki, silny jak cios z uśmiechem prosto w oczy To trochę cringe, przez Ciebie sexy stał się shadowboxing To trochę cringe, więc znowu na DM ślę Ci małe kotki Jak będziesz się bić - ja zawsze w pierwszym rzędzie, jak te fanki Co weekend odpalamy wrotki i codziennie gasimy blanty Nie wiem, czy to sny, czy, ziomek, urwałeś mi się z innej bajki Zwrotka 2: Jak ćmy Do światła i księżyc Do nocy, cola Do chipsów i trawa Do rosy Jak ocean Twoje niebieskie oczy, jak rozgwiazdy moje różowe włosy Tak się przyciągają jak pszczoły Do ula, jak joker Do asa, królowa Do króla Jak w portfelu stówa, tej dupki miniówa, pa-, pa-, pasujesz na ulał Love story jak z Małej Syrenki, Ty masz pałac, ja rozum Arielki Oboje umiemy być sami, ale razem jesteśmy w chuj lepsi Twoją mamę lubi moja mama, a Ciebie lubią moje bestie Więc po Co coś dłużej udawać? Chodź się całować na backseat Bridge: Bo teraz Ty wiesz jak wygląda z rana moja twarz Choć nie chcę ci pokazać, dobrze wiesz, że czuję strach I każdy chłopak chce się wkleić na mój Instagram Możesz być plastrem, który sklei mi najgorsze z ran Refren: Mało było dni, w których coś mogło jeszcze mnie zaskoczyć Teraz jesteś ty, a ja jak wariat nigdy nie mam dosyć Słodki jak żelki, silny jak cios z uśmiechem prosto w oczy To trochę cringe, przez Ciebie sexy stał się shadowboxing To trochę cringe, więc znowu na DM ślę Ci małe kotki Jak będziesz się bić - ja zawsze w pierwszym rzędzie, jak te fanki Co weekend odpalamy wrotki i codziennie gasimy blanty Nie wiem, czy to sny, czy, ziomek, urwałeś mi się z innej bajki
Published:
Last updated: