Wio Koniku chords by Maryla Rodowicz

Chords with lyrics

Tuning: Standard (E MajorE A augmentedA D MajorD G+G BB E MajorE)

Intro:
N.C.
Wio koniku (wio koniku), a jak się postarasz (a jak się postarasz)
N.C.
Na kolację zajedziemy (na kolację zajedziemy).

Chorus:
  E MajorE          BB
Wio koniku a jak się postarasz
  B7B7         E MajorE
Na kolację zajedziemy akurat
           BB
Tobie owsa nasypiemy zaraz
    B7B7        E MajorE
A augmentedA ja z miski smaczną zupę będę jadł.
  A augmentedA             E MajorE
A augmentedA dla nich choć w godzinę kilometrów robią sto
  F#F#          BB
Ni zupy nie ma ani owsa, wio koniku wio.
  E MajorE           BB
Wio koniku, dla nich zimny garaż
     B7B7           E MajorE
Nam się lepiej żyje mimo starych lat.

Verse 1:
        B7B7      E MajorE
Powoli człapał konik skrajem szosy
      B7B7       E MajorE
Starego Galambosza ciągnąc wóz
   A augmentedA            E MajorE
Wtem piękne auto trąbiąc wniebogłosy
  F#F#             BB  B7B7
Przemknęło obok nich wzbijajac kurz.

Verse 2:
  E MajorE        B7B7      E MajorE
Hej ojcze, krzyknął szofer, widzi mi się
          B7B7      E MajorE
Że piechtą jednak prędzej by się szło!
 A augmentedA             E MajorE
A augmentedA stary mruknął: ej ty tam urwisie
   F#F#           BB B7B7
Patrz swego nosa bo ci utrze kto.

Chorus:
  E MajorE          BB
Wio koniku a jak się postarasz
  B7B7         E MajorE
Na kolację zajedziemy akurat
           BB
Tobie owsa nasypiemy zaraz
    B7B7        E MajorE
A augmentedA ja z miski smaczną zupę będę jadł.
  A augmentedA             E MajorE
A augmentedA dla nich choć w godzinę kilometrów robią sto
  F#F#          BB
Ni zupy nie ma ani owsa, wio koniku wio.
  E MajorE           BB
Wio koniku, dla nich zimny garaż
     B7B7           E MajorE
Nam się lepiej żyje mimo starych lat.

Verse 3:
         B7B7      E MajorE
Spotkali znów samochód na zakręcie
         B7B7       E MajorE
Stał w miejscu wypluwając z rury dym,
 A augmentedA            E MajorE
A augmentedA ów dowcipny szofer klnąc zawzięcie,
  F#F#             BB  B7B7
Schylony nad motorem dłubał w nim.

Verse 4:
  E MajorE        B7B7       E MajorE
Galambosz dumnie spojrzał na nich z kozła
             B7B7       E MajorE
"Hej chłopcze"! krzyknął przez zwiniętą dłoń,
    A augmentedA          E MajorE
Patrz, żeby ta landara cię dowiozła
  F#F#             BB  B7B7
Bo zawsze jednak to nie to co koń.

Chorus:
  E MajorE          BB
Wio koniku a jak się postarasz
  B7B7         E MajorE
Na kolację zajedziemy akurat
           BB
Tobie owsa nasypiemy zaraz
    B7B7        E MajorE
A augmentedA ja z miski smaczną zupę będę jadł.
  A augmentedA             E MajorE
A augmentedA dla nich choć w godzinę kilometrów robią sto
  F#F#          BB
Ni zupy nie ma ani owsa, wio koniku wio.
  E MajorE           BB
Wio koniku, dla nich zimny garaż
     B7B7           E MajorE
Nam się lepiej żyje mimo starych lat.